05.04.2023 DT Bardzo chcieliśmy zrobić trening, ale jak wylądowaliśmy na siłce to była 20.15. Obydwoje wyglądaliśmy jak zombie, nawet zaryzykowałam hasło - wychodzimy i idziemy na pizze? Czasami dobrze jak ktoś głupot nie dosłyszy... Trenio zrobiony, ale miałam pod górkę bo się okazało, ze nie zmodyfikowałam sobie planu po 6 tyg. To plus generalny [...]
Bez planu to ciężko o sensowne wpisy. W piątek - siłka była, ładnie zrobiłam wyciskanie na maszynie na skosie +. Poszło 35kg już spokojnie na 5p - a ostatnio męczyłam 3-4p. Gorzej, że następnego dnia lewy bark trochę czuję jakby dostał za bardzo, jakby coś się lekko naciągnęło. Na pewno nie pomogło na regenerację, że do południa w sobotę z oknami [...]
Dla mnie to chyba bardziej takie marudzenie kogoś, kto może by coś chciał, ale w sumie to nie chce, a generalnie to chodzi o to, żeby pomarudzić w ramach small talku ;) Mogłaby z taką samą intensywnością chodzić po lesie, co po bieżni. Ale z paleniem mięśni przy biegu to faktycznie, o ile nie ma zbudowanej solidnej bazy, żeby biec w niskim tętnie, [...]
Bo ja bym chciała żeby coś było widać… Obiektywnie jest Ok bo mało co zwisa - raczej jędrnie - poza brzuchem. Ponoć na plecach widać już ładnie miesnie - ale jak ćwiczę - sama nie umiem się tak spiąć, No i nie wiem czy na focie by wyszło. Rzeźbie dalej - już fajnie zebra widać ( zabrzmiałam jak anorektyczka). Zmieniony przez - Paatik w dniu [...]
Jest to fajna opcja jak się nie chce iść w duże ciężary w kolejnych ćwiczeniach. Pierwszym się mocno pompuje i stymuluje większość włókien danego mięśnia. A później mniejszym ciężarem już się robi zasadniczy trening. Minimalizuje się tak samo ryzyko kontuzji, O, to brzmi jak coś, co bym chętnie robiła, dopóki nie oswoję się z dużymi ciężarami :-D
21.07.2023 DT Trenio było ciężkie, a się tego nie spodziewałam. Plany były ambitne, żeby podokładać - ale wyszło jak wyszło... Muszę za tydzień zmodyfikować powtórzenia jakoś tak pod 18/12/10/8 - coś w ten deseń... Fizjo był - wraca moja własna diagnoza - podłopatkowy... Ponoć będę jeszcze wyciskać, ale czasu mi trzeba. Mam ćw izometr. do [...]
Zaległości... Skończył się wreszcie ten straszny tydzień - a właściwie 10 dni.Ciężko fizycznie i trudno emocjonalnie - no, ale już od jutra będzie lepiej. To i tak cud że te 3 treningi siłowe się odbyły. Jedzeniowo - dramat na całej linii, ale cóż - wychodzi, że jak jestem zmęczona to nie umiem odpoczywać w inny sposób niż bezmyślnie na coś [...]
Madzia, jakoś tak fajnie szło:) 05.08.2023 DT Coś mi ten trapek nie pisany.... Ktoś wykrzywił juz zupełnie ośkę w trapku i nie szło załadować żadnych talerzy - utykały w środku drogi... No to zapodałam sobie zwykłego klasyka, ale miałam krótkie gatki, więc drapałam sobie nóżki...Po 3 seriach poszłam porobić rumuna, potem długo męczyłam edukacyjnie [...]
01.09.2023 DT Życie..... czasu na ten dłuższy trening doopki nie było - będzie w niedzielę - czyli i tak w tygodniu się zmieszczę z wszystkim. Wczoraj miałam tylko 50 min. i rzutem na taśmę poszedł rack pull - przynajmniej intensywność była jak trzeba. W myślach sobie ten dzień treningowy nazwałam dniem "100+". Natomiast lista ćwiczeń w których [...]
Bardzo Wam wszystkim dziękuję! Bez kokieterii się przyznam, że się nie spodziewałam tak pozytywnego odzewu. Ja ciągle po sobie nie widzę tego, że ćwiczę - natomiast czuję, że mam czwórki, tricka, tyłek.Ciało jakieś takie bardziej zbite jest- i to jest główna róznica jak popatrzę na koleżanki - równolatki. Nawet te szczupłe (chociaż niestety mało [...]
Tak równolegle - pod jej wykonanie, które nijak ma się do rozstawu sumo. Rozumiem to, nie każdy od razu musi łapać rozstaw na całą długość roboczą gryfu im szerzej będzie stawać tym coraz mniej możliwe będzie zachowanie stopy równolegle i to chyba oczywiste. póki co sztangę ciągnie naokoło, pozycja nie jest ciasna, nie jest blisko i nie ma [...]
Chodzi po prostu o to, że żeby robić coś for fun, musisz też się do tego odpowiednio przygotować, bo szybko ten trening for fun się skończy, bo nie będzie dalej progresu albo będzie kontuzja, i zero z funu. Według mnie tym bardziej jak ktoś nie jest zawodnikiem, tylko trenuje dla zdrowia, sprawności i w pewnym sensie sylwetki, to tym bardziej musi [...]
Madzia - podciągałam sie podchwytem sama, ale teraz boli mnie coś w łokciu. Więc weszło nachwytem i jest ok bo nic nie boli, ale idzie póki co kijowo. Cel był siła w głównych bojach (na X-XII), ale ledwo się zaczęła w październiku to przyszło przeziębienie i od tego czasu jestem tak na pół gwizdka. Do tego nałożyły się problemy z meno i hormonami [...]
21.11.2023 DT Straszny dzień. Myślałam, ze zostanę na kanapie i się normalnie upiję. Mam głęboki kryzys rodzicielstwa. Zostałam na siłę wyciągnięta na siłkę. Myślałam,że to fatalne rozwiązanie - okazało się nie najgorszym... Zrobiłam co miałam na ten dzień przewidziane, może mniej zapału miałam, ale jednak coś tam poszło. Siady SSB - szłam [...]
Hehe Paatik wyjątkowo nie Twoje dni ;-) Ja też nie lubię jak ktoś się wtrynia przed lub obok mnie, do tego stopnia, że aż niekomfortowo się czuję. Ale ludzie są różni i czasem nawet nie zdają sobie sprawy z tego, jak wpływają na innych. Mnie też drażni jak ktoś obok miota sztangielkami i sztangą z dużym ciężarem BEZ zacisków tak, że mam wrażenie, [...]
Niby kazał mi siadać mocno do tyłu na doopkę. Robiłam z kijkiem (tak wiem od tego nie urośnie), ze sztangą 10kg (też nie urośnie). Kilka razy po razie z sztangą 15kg. Moze do 20kg dojdę.... Ale póki co to sam ruch ogarniam bo mnie coś w ledźwiach łamie... Ale po co to ? to jest na stabilizacje itd. nie na to żeby rosnąć. lepiej zrobic przysiady z [...]
no ja wiem, ze Wy macie rację, ale ja bym chciała czasami coś ładnie robić.... ajazy - juz nic nie kombinuję -skończę ten plan i zrobię sobie podejścia pod maxy, tak jak piszesz. A czy Blondynie od tej stówki to tyłek urósł?:) :) Wiesz, nie mogłabym jako baba nie zapytać...
no ja wiem, ze Wy macie rację, ale ja bym chciała czasami coś ładnie robić.... ajazy - juz nic nie kombinuję -skończę ten plan i zrobię sobie podejścia pod maxy, tak jak piszesz. A czy Blondynie od tej stówki to tyłek urósł?:) :) Wiesz, nie mogłabym jako baba nie zapytać... Urósł. Konkretnie. ;)
Witam jestem nowy, ale chciałem się czymś z Wami podzielić. Mianowicie, coraz częściej uważam, że np. u mnie problem przedwczesnego wytrysku jest tylko, pewną głupią myślą, która wpoiłem sobie i tak mocno utrwaliłem, że potrafiłem się zadręczać i myśleć o tym bez przerwy.( Może tak jest u innych). Naprawdę dużo czytałem o tym wszystkim i powiem [...]